Wszystko o Stowarzyszeniu Travois ;)

Gość

ktoś próbował?

Gość

ja ale póki co bez psów ;P w sensie żeby się nauczyć porządnie operować nartami zanim przypnę moje wariaty - to trochę inaczej jednak niż na zjazdówkach. Ogólnie jest to ciekawe, polecam. Jakby spadł śnieg a masz podobny rozmiar jak mój to mogę na treningu którymś użyczyć nart na próbę Wink

a sprzęt da się niedrogo kupić na giełdach, buty do starszych wiązań są prawie za bezcen Wink

na początek wystarczy.

Gość

no właśnie zastanawia mnie hamowanie na nich. W prawdzie na zjazdówkach jeżdżę całe życie, ale to raczej zupełnie inna jazda.

Chętnie popatrzę jak to wygląda i ewentualnie na treningu zawalę Cię stertą pytań Very Happy

kasior

ja che ja! zawsze chcialam!
poki co polecam snowboard z psem!! Wink

Gość

hamowanie... hm... pługiem? Very Happy

albo na drzewie xD

Gość

przypuszczam, że działa też z fikołkiem :p tylko tak, żeby sobie krzywdy nie zrobić :p

Gość

dlatego najpierw lepiej na biegówkach bez psów myślę Wink

też jeżdżę na zjazdowych ale z psem z przodu to zupełnie inna bajka, zwłaszcza jeśli mocno ciągnie Wink