Wszystko o Stowarzyszeniu Travois ;)

Monika_Baski

A ja mam pytanie z zupełnie innej beczki.

Czy posiada ktoś umiejętność odzyskiwania danych z dysku??
Dysk mi się zepsuł, i to chyba usterka mechaniczna, a mam tam zdjęć masę.... Sad

Z zawodów treningów itp.

A może ktoś wie gdzie mogła bym sie z tym dziadostwem udać?? Smile

Gość

No to Ci współczuje. Oczywiście są programy dzięki którym możesz odzyskać dane z dysku ale wszystko zależy to od stopnia uszkodzenia hdd. Na początek spróbowałabym podpiąć uszkodzony dysk twardy do innego komputera i sprawdzić czy dana partycja na którym były zdjęcia uległa uszkodzeniu. Jeżeli podpięty uszkodzony dysk nie jest widoczny i jest to uszkodzenie na tyle duże (czyt. mechaniczne) to faktycznie masz duży problem gdyż odzyskanie danych wykonują firmy które biorą za to krocie :/.Nawet rzędu kilku tysięcy.Na początku proponowałabym to co napisałam Smile

.Spróbować sprawdzić programami na ile jest uszkodzony dysk. W miarę możliwości naprawić programowo.W googlach znajdziesz programy do tego -diagnostyka i naprawa dysków twardych a poźniej zapodać program do odzyskiwania danych z dysku - też google Smile

.

Gość

polecam program getdataback - można go łatwo ściągnąć. Uratował mi dane z dysku sypniętego przez windowsa - posypały się partycje i wsio Wink

jest w sumie prosty w obsłudze ale już dokładnie nie pamiętam jak to się robi, na pewno w necie znajdziesz instrukcje Smile

jeśli z getdataback się nie uda, to możesz go na trening w sobotę wziąć, Jarek spróbuje pod linuxem odzyskać dane, on tam ma jakieś narzędzia itp no i pod linuxem ma szansę pójść dysk, którego żaden windows nie chwyci.

Monika_Baski

Hmm, w sobotę Mariusz przyjedzie, to popróbuje podzióbać z tym dyskiem, jeśli mu się nie uda to go w sobotę przewiozę szkoda by mi było tyyylu zdjęć...ale człowiek mądry po szkodzie, jeśli się uda to naprawić to sobie zaraz wszystko na płytkach po archiwizuje Razz

Anetce miałam zdjęcia wysłać i chyba jeszcze na nie będzie musiała poczekać Neutral

Gość

niż na płytach to lepiej sobie zrobić obraz dysku z pomocą tzw ghosta Wink

nie umiem tego za dobrze wiec nie będę instruować ale ktoś bardziej kumaty przy kompach zrobi to bez problemu Wink

i wtedy ten obraz nagrywa się gdzie indziej, w razie jakiejś awarii wystarczy parę minut i masz cały dysk na nowym dysku albo coś Wink

Monika_Baski

O proszę, no ja w tych sprawach to nie jestem zbyt biegła ;P

Gość

masz wszystko odzyskane z wyjątkiem pierwszej partycji - była całkiem sypnięta. Dysk też jest nie teges, teoretycznie by jeszcze coś mógł uciągnąć ale lepiej go chyba na złom dać, bo może całkiem paść w każdej chwili. Najlepiej więc kupić nowy Wink

przynieś jakiś coś na jutro, to Ci zgram te dane, ogółem jest tego koło 100gb Wink