Wszystko o Stowarzyszeniu Travois ;)

pawel

Może i trochę nie na temat, bo będzie bez udziału psów, ale jestem zdania że młodych trzeba wpierać, motywować i chwalić dlatego pisze. Dzisiaj Nikolas startował pierwszy raz w życiu w zawodach biegowych (cross) i zajął 5 miejsce w swojej kategorii. To naprawdę dobry wynik biorąc pod uwagę, że to jego pierwszy taki start, a chłopcy którzy z nim startowali w większości regularnie trenują, do tego niektórzy byli dwa lata starsi. Dlatego należą mu sie GRATULACJE Smile

O osiągnięciach starszych, startujących również w zaprzęgach nie pisze, bo sukces Niko troche je przyćmił a niektórzy... zaspali na start Smile

Greguar

Moje gratulacje .... a tak od razu mnie nadchodza wsponiki do tego....
...jak sobie przypone jak Wjola i Mirelka jezdzily na treningi i przywiozły Nika (jak juz wogole przyjechal heheh Wink

), a ten nie chciał nawet z auta wyjsc a teraz z usmiechem na twarzy smiga jak mala tropeda to cieszy .... jest potencjał, jest chęć i jest zadowolenie z tego co sie robia - pieknie Niko jesteś WIELKI!!!!!

a tak dla formalnosci jaka dluga byla trasa ? i chyba jakies przeszkody na trasie (bo pewnie byly )?? poprosze jakies szczegoly ..

wajola

Krzysiu i Robert M. biegli bodajże na 5700 (wiem, że 5 + coś), a Niko w swojej kategorii wiekowej biegł 1700m i był z tego powodu trochę rozczarowany (bo od ok. miesiąca biega dystanse 12-15km). W zasadzie wszyscy zjawili się tam "przypadkowo" i wyłącznie treningowo Smile

Z tego co słyszałam panowie rozstrzygali różnice między takimi zawodami a zawodami z psami, i Krzysiu i Niko stwierdzili, że NASZE im się bardziej podobają Wink

i są dla nich docelowe.

pawel

Greuar, główne przeszkody jakie były to lód i śnieg, cud że obyło się bez kontuzji. Miałeś chyba na myśli jakieś specjalne utrudnienia, ale nie było. Trasy takie jak podała Wajola, choć ich dokładna i prawdziwa długość pozostaje tajemnicą, były liczone raczej na "oko". Przypadkiem to się tam nie wybraliśmy, chociaż faktycznie zamiary były wyłącznie treningowe, bo wiadomo, że najlepszy trening to zawody, zwłaszcza dla Niko, wreszcie miał konkurencje Smile

Jeśli chodzi o porównanie zawodów, to też nie o to chodziło, bo nie taki był cel, wiadomo że zaprzęgi biją z każdej strony tego typu zawody, przynajmniej na podobnych dystansach, przede wszystkim jest coś jeszcze oprócz schematu: zapisy, start, dekoracja, do domu.

Greguar

Specjalne utrudnienia to wlasnie mialem na mysli lóóóddddd i czy było "goło leć" Wink

.... no to piknie