Autor	Wiadomość
wajola	Wysłany: Pon 19:31, 21 Maj 2007    Temat postu: Nie wybiorę się Niestety, wypadło już że tylko zawody zaprzęgowe tzn ustalono. Gdzie indziej nie opłaca mi się dalej rozjeżdżać...może za kilka lat owszem, ale harazie na pewno nie.
Gość	Wysłany: Sob 20:13, 19 Maj 2007    Temat postu: wajola napisał: Ale chyba mi przyznacie rację że jakkolwiek więc się przykładać do WP to trzeba JAKOŚ temu psu siłę wyrobić, czy może się mylę? w wiekszosci wypadkow wystarcza trening silowy taki jak do pracy w zaprzegu + przed samymi zawodami przeciagniecie jakiegos wiekszego ciezarku ... uciag to z zasady ma byc dobra zabawa dla psow i dla ludzi, wybierz sie na Slowcki pulling do Kerula, zobaczysz ...
huska	Wysłany: Sob 19:38, 19 Maj 2007    Temat postu: nie, psy już się rodzą z taką siłą już jako szczeniaki
wajola	Wysłany: Sob 17:45, 19 Maj 2007    Temat postu: Nie wątpię że nie zaszkodzi tylko że ja jestem... niereformowalna i mam fobie do uczenia się w tematach które mnie niezbyt interesują. Owszem, uciąg jest fajny, popatrzeć można ale kręcić mnie za bardzo nie kręci. Dobra, przyznaję się, sorry nie powinnam się odzywać jeśli nie znam się w tej dziedzinie. Ale chyba mi przyznacie rację że jakkolwiek więc się przykładać do WP to trzeba JAKOŚ temu psu siłę wyrobić, czy może się mylę?
Gość	Wysłany: Pią 13:55, 18 Maj 2007    Temat postu: wajola napisał: No to czekamy, chcemy powiększyć obszary naszej małej wiedzy zdecydowanie pochwalam samokształcenie poczytaj uwaznie wyzej troche wlasnej pracy w poznaniu tematu nie zaszkodzi.
wajola	Wysłany: Czw 22:14, 17 Maj 2007    Temat postu: No to czekamy, chcemy powiększyć obszary naszej małej wiedzy
Gość	Wysłany: Czw 9:14, 17 Maj 2007    Temat postu: wajola napisał: No o czywiście że mało wiemy w każdej dziedzinie mało wiemy I nigdy nie byłam przeciw uciągom !! Po prostu wydaje mi się że żeby osiągać jakieś super sukcesy w tym zakresie trzeba naprawdę się do tego przygotować...tzn przygotować psa. Nie powiedziałam że psy które uczestniczą w uciągach nie mogą biegać i na odwrót... Nie!! Nie chce mi się robić żadnych statystyk bo nie lubię ani Czechów ani Słowaków, nie umniejszając przy tym ich zasług... długo by gadac ... w chwili wolnego czasu moze sie skusze ....
wajola	Wysłany: Śro 20:52, 16 Maj 2007    Temat postu: No o czywiście że mało wiemy w każdej dziedzinie mało wiemy I nigdy nie byłam przeciw uciągom !! Po prostu wydaje mi się że żeby osiągać jakieś super sukcesy w tym zakresie trzeba naprawdę się do tego przygotować...tzn przygotować psa. Nie powiedziałam że psy które uczestniczą w uciągach nie mogą biegać i na odwrót... Nie!! Nie chce mi się robić żadnych statystyk bo nie lubię ani Czechów ani Słowaków, nie umniejszając przy tym ich zasług...
huska	Wysłany: Śro 19:14, 16 Maj 2007    Temat postu: napewno są na wyższej pozycji, niż te co nie biegają, ale chodziło mi o to, że lepiej zajmować się jednym sportem a porządnie i może osiągać jakieś sukcesy, niż wieloma i nic nie osiągać ( oczywiście nie licząc tutaj uciągu rekreacyjnie ) tak szczerze to pierwszy raz byłam na zawodach w uciągu i teraz wiem o wiele więcej ale to i tak za mało jak bym chciała coś więcej z teg sportu
Gość	Wysłany: Śro 18:37, 16 Maj 2007    Temat postu: huska napisał: no ja też chciałam ...a le tylko dla ,,spróbowania'' przecież nasze psy to nie siłacze one do zaprzęgu są podpinane i do tego dążymy ale wiecie - spróbować zawsze można wajola napisał: Byle by się tego za poważnie nie traktowało. Te psy które na serio coś osiągają w uciągu to są psy specjalnie pod to trenowane...od zawsze, z takim wyłącznie celem -> aby targały ciężąry. np jak tego "dziadka" z czech... no cóz tak to jest że psy najlepsze są w tej dziedzinie pod którą są trenowane i szkolone. co to za antyuciagowa propaganda? chyba niewiele wiecie na temat uciagowych psiaków i samego uciagu? polecam zaczerpniecie dawki informacji (najlepiej u zrodla czyli u Czechów i Słowaków) i sporzadzenie wlasnych statystyk w temcie: ile psiaków osiagajacych sukcesy w uciagu biega lub biegalo w zaprzegu i koniecznie sprawdz na jakiej pozycji.
wajola	Wysłany: Śro 15:34, 16 Maj 2007    Temat postu: Byle by się tego za poważnie nie traktowało. Te psy które na serio coś osiągają w uciągu to są psy specjalnie pod to trenowane...od zawsze, z takim wyłącznie celem -> aby targały ciężąry. np jak tego "dziadka" z czech... no cóz tak to jest że psy najlepsze są w tej dziedzinie pod którą są trenowane i szkolone.
huska	Wysłany: Śro 10:14, 16 Maj 2007    Temat postu: no ja też chciałam ...a le tylko dla ,,spróbowania'' przecież nasze psy to nie siłacze one do zaprzęgu są podpinane i do tego dążymy ale wiecie - spróbować zawsze można
Gość	Wysłany: Wto 15:08, 15 Maj 2007    Temat postu: zapisze Akonka w przyszlym roku
wajola	Wysłany: Nie 22:13, 13 Maj 2007    Temat postu: Doszli do 1,8 tony chyba kurczę, rozdanie nagród odbyło się w tempie natychmiastowym bo zaczęło lać i nie przestawało..dopóki nie skończyli rozdawać nagród ogólnie było fajnie, choć niektórym psom po prostu się nie chciało ciągnąć myślę, że pogoda w miarę się udała (przynajmniej nie było upału) i choć mokro i ciepło, to zawody się udały byłam tylko na początku i samym końcu... "kokosów" nie widziałam
huska	Wysłany: Nie 20:47, 13 Maj 2007    Temat postu: no doszli do 1,7... tony Najsilniejszym psem polskim był Focus ( tak przypuszczałam ) suczki zapomniałam :zawstydzony: ale i tak super było chciąłm dopiąc Vive poza konkurencją, ale nie chcieliśmy robić kłopotu ze ściąganiem tych bloczków

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group